Kolczyki klasyczne w formie, oszczędne w kolorze (niestety tak oprawione muszle są nie mojego pomysłu, pierwszy raz takie cudo zobaczyłam u ARTSPIRALE w najpiękniejszym naszyjniku sutaszowym jaki kiedykolwiek widziałam !!!!!) http://www.artspirale1.blogspot.com/2014/02/naszyjnik-artspirale-sz.html
teraz i ja mam chociaż namiastkę tego dzieła sztuki :))
Też się zachwycałam tym naszyjnikiem, genialne połączenie. I u Ciebie świetnie się sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńJednak te muszle są tak wyraziste, że dla nich mniej znaczy więcej ;)